Czy Siewierz kocha bluesa?

Po minionym weekendzie chyba nie można mieć wątpliwości, że Siewierz kocha bluesa !!! 11 lipca 2014 r. rozpoczęła się II edycja Międzynarodowego Festiwalu „Blues na Siewierskim Zamku”. Po zmroku, na błoniach przy zamku siewierskim, w miasteczku motocyklowym, którego gospodarzem był INVADERS MC Poland, odbyły się koncerty. Na małej scenie wystąpili: Kuś&Wydro, OldWave oraz MosKUle. Dla wszystkich zmotoryzowanych zostały przygotowane miejsca parkingowe, miejsca do rozbicia namiotu oraz punkty gastronomiczne. Impreza  przy muzyce i ognisku trwała do późnych godzin nocnych.W sobotę publiczność została przywitana przez Wojtka Zamorskiego - dziennikarza muzycznego, który poprowadził dwudniowe spotkanie z blusem. Jako pierwsza zagrała Grupa Hokus, która swoim rock&rollem z blusowymi nutami rozkręciła publiczność i wprowadziła w klimat festiwalu.Następnie na scenie pojawił się zespół Schau Pau Acoustic Blues, w składzie Bogdan Szweda oraz Arek Bleszyński, z gościnnym udziałem Jana Gałacha.Zagranicznym akcentem festiwalu był m.in. pochodzący z Republiki Czeskiej  zespół Mothers Follow Chairs. Zespół istnieje od 1999 r. i ma w swoim dorobku dwie płyty. Wokalistką zespołu jest bardzo charyzmatyczna  Petra Poláková-Uvirová. Wisienką na torcie był występ grupy All Stars Band, w składzie: Stanisław Witta – klawisze, Jacek Gazda – bas, Marek Popów – gitara, Paweł Górnioczek – gitara i Bartosz Niebielecki - perkusja. Zespół wystąpił z solistami: Mariuszem Korczyńskim, Elą Dębską, Romanem „Pazurem” Wojciechowskim oraz KG Kilezą Tsatsi z Republiki Południowej Afryki. Kilkugodzinny koncert był prawdziwą wyprawą w świat bluesa, rocka i rnb. Atmosfera była tak gorąca, że publiczność poderwała się do tańca i wspólnej zabawy.Trzeci dzień festiwalu rozpoczął występ zespołu Claptomania, który wykonał covery utworów Erica Claptona we własnych, bluesowych aranżacjach.Niedzielne koncerty dostarczyły sporej dawki dobrej energii, a także umożliwiły odbycie muzycznej podróży, a wszystko za sprawą m.in. zespołu Krzysztof Głuch Oscillate, który połączył bluesa z jazzowymi improwizacjami. Zespół wystąpił z wokalistką Agnieszką Łapką, obdarzoną niskim, głębokim głosem. Pozostając  w tym klimacie na scenie pojawiła się Magda Piskorczyk, która zaprezentowała własną twórczość, zainspirowaną kulturą i muzyką afroamerykańską. Wokalistka nawiązała świetny kontakt z publicznością.Kolejnym wykonawcą był znany z sobotniego występu Jan Gałach, który tym razem wystąpił ze swoim zespołem oraz wokalistką Karoliną Cygonek. Grupa ma na swoim koncie występy na festiwalach bluesowych oraz koncertowała z wieloma artystami, nie tylko z Polski. Jan Gałach Band zdobył również wiele nagród muzycznych.Zwieńczeniem festiwalu był występ zespołu Cree. Powstał w 1993 r. w Tychach z inicjatywy trzech nastoletnich chłopców: Sebastiana Riedla, Sylwestra Kramka i Adriana Fuchsa. Skład zagrał swoje piosenki, jak i przypomniał dwa przeboje zespołu Dżem - „Sen o Victorii” oraz „Naiwne Pytania”.  Nie da się ukryć, że podczas ich występu na dziedzińcu zamku zgromadziła się największa liczba osób.Dyrektorem artystycznym II edycji Międzynarodowego Festiwalu „Blues na Siewierskim Zamku” był Stanisław Witta .